Tablety graficzne – coraz większy wybór

Praca nad grafiką nigdy nie była łatwa, a wraz z rozwojem techniki wymagania, które dotyczą projektów zdecydowanie rosną. To co mogłoby być dobrą grafiką na reklamę lub plakat filmowy kilka lat temu, dziś już zostanie wytknięte jako błąd w sztuce. Na szczęście bardzo rozwinęły się również narzędzie ułatwiające tworzenie obrazu. Tablety graficzne (więcej pod linkiem) nie zastąpią talentu i umiejętności, ale dla tych którzy je mają są sposobem na bardzo wydatne skrócenie czasu poświęconego na projekt.

Praca nad grafiką nigdy nie była łatwa, a wraz z rozwojem techniki wymagania, które dotyczą projektów zdecydowanie rosną
fot. kuzniewski.pl

Proste tablety pozbawione wyświetlacza są stopniowo zastępowane przez znacznie bardziej zaawansowane tablety ekranowe, ale też dzięki takiej konkurencji ich cena wyraźnie spada. Za około 300 zł można nabyć całkiem niezły tablet graficzny taki jak Adesso Cyber Tablet Z12 lub Huion H610 Pro. To wystarczy jeśli potrafisz pracować patrząc na zewnętrzny ekran. Umiejętność ta jest niekoniecznie intuicyjna i Ci, którzy jej nie posiadają, lub po prostu nie mają ochoty rozdzielać uwagi na 2 urządzenia, potrzebują tabletu graficznego zaopatrzonego w ekran dotykowy.

Tu już ceny są znacznie wyższe. Zaczynają się od ponad 1000 zł przy rozdzielczości 1440 x 990 i sięgają kilku tysięcy złotych gdy zechcesz kupić elitarne rozwiązania marki Wacom o rozdzielczości UHD.

Patrząc na ceny niektórzy zastanawiają się, czy nie dałoby się po prostu użyć klasycznego iPada? Pewnie by się dało, ale pomyślany jako rozwiązanie uniwersalne tablet nie rozpoznawałby z taką dokładnością poziomu nacisku czy obrotu rysika.

Tablety graficzne, choć są wyspecjalizowanymi, niemal niszowymi urządzeniami rozwijają się całkiem szybko. Nawet jeśli poprzednie generacje Cię nie przekonały, możesz zerknąć na modele takie jak Ugee 1910 B i sprawdzić czy przypadkiem nie są dla Ciebie idealnym narzędziem pracy.