Już bardziej biznesowy być nie może
HP EliteBook

Klasyka gatunku – HP EliteBook 850 G3

Już bardziej biznesowy być nie może. Te słowa najlepiej opisują nową generację 15-calowego EliteBooka. W modelu tym próżno szukać jakichkolwiek nowinek i udziwnień, ale też niezwykle trudno wskazać jakąkolwiek jego istotną wadę. Ewentualnie można powiedzieć, że jest nudny, ale w przypadku sprzętu przeznaczonego do pracy to raczej zaleta.

Już bardziej biznesowy być nie może
fot hpcom

Czym różni się G3 od G2?

Poprzednia generacja tego samego modelu była oparta o procesory niskonapięciowe Intel Broadwell, naturalne więc, że w tej zdecydowano się przejść na Intel Skylake. Dało to minimalną poprawę wydajności, ale także pozwoliło zastosować nieco nowocześniejsze podzespoły. W nowym modelu 2 sloty pozwalają zmieścić 16 GB RAM w standardzie DDR-4 2133, opcjonalnie można dodać kartę AMD Radeon R7 M365X (zamiast M260X) i dysk SSD M.2 PCIe. HP EliteBook 850 G3 zawsze jest trochę wydajniejszy od poprzednika, a może na życzenie stać się dużo wydajniejszy.

Ma również zdecydowanie lepszy wybór wyświetlaczy obejmujący ekrany o rozdzielczości od HD Ready do 4K.

Miłą zmianą jest powrót bloku numerycznego, przy jednoczesnym zachowaniu oddzielnych przycisków dla manipulatora i gładzika.

Reszta to klasyka

Wszystkie wymienione wyżej zmiany należy potraktować jako pozytywne. Projektantom HP nie udało się na szczęście niczego zepsuć, ani zaskoczyć niczym użytkowników. Zgodnie z oczekiwaniami G3 jest minimalnie lżejszy od G2. Wygląda natomiast bardzo podobnie. Jego design jest klasyczny, stonowany, pozbawiony ozdób. W razie potrzeby laptopa można otworzyć, wyczyścić, wymienić podzespoły, dodać coś ekstra. Czas pracy na baterii jest w normie dla pierwszej klasy laptopów biznesowych, podobnie jak jakość zastosowanych materiałów i samego wykonania. Na pewno można by dodać do tego notebooka coś co wyróżniałoby go na tle konkurencji. Pytanie tylko, po co?

awatar autora
Leszek Zając Doradca sprzętowy
Nazywam się Leszek Zając i od kilku lat prowadzę zespół, który stoi za „laptopy-biznesowe.pl”. Zanim zdecydowałem się zająć doradztwem, sam prowadziłem niewielką firmę informatyczną, gdzie na własnej skórze przekonałem się, jak niewiele czasu i energii zostaje nam na analizowanie ofert laptopów czy próby samodzielnego liczenia, co się rzeczywiście opłaca. Moja pasja do technologii w połączeniu z praktycznym podejściem do biznesu sprawiła, że chciałem stworzyć miejsce, w którym inni przedsiębiorcy znajdą dokładnie takie informacje, jakich ja kiedyś szukałem.